Baniak napisał(a):Ja od siebie dodam jeszcze, że motyw moczenia butów i chodzenia
w nich, pojawia się często we wspomnieniach weteranów
w sumie to jestem juz weteranem
Baniak napisał(a):Ja od siebie dodam jeszcze, że motyw moczenia butów i chodzenia
w nich, pojawia się często we wspomnieniach weteranów
mat99 napisał(a):Potem załozylem buty, wlazłem pod prysznic i chodzilem w nich aż wyschły.
I od tej pory jest idealnie.
AL napisał(a):Bo sie rozpadaja. Nawet bez deszczu.
AL napisał(a):Dzisiaj dostałem pare "Butów typu Corcoran". Sprawiają wrazenie solidnie wykonanych. Podeszwa jest gruba, mało giętka-daje poczucie stabilności
Język zbyt płytko przymocowany wzdłóż oczek na sznurówkę-modele innych firm łączą go około 4 oczka od gory-sprawia to mniejsze prawdopodobieństwo dostania sie piachu czy wody do wewnątrz buta. Tu koło 7 oczka patrzac od góry mamy łaczenie. Z zewnątrz po przyłożeniu do Am-Polowych wyglądają podobnie. Oczywiscie chodzi o kształt i miejsca przeszyc, bo rodzaje skór w tych dwóch produktach to dwie zupełnie odmienne historie. W tym obuwiu jest ona gruba ale jednoczesnie bardzo miekka i wygodna! Ciekaw jestem jak sie będzie sprawować w ekstremalnych sytuacjach rekonstrukcji...
Mały zonk-w srodku buta jest wkladka która kończy sie na wysokości śródstopia. Sprawia owo łaczenie pewien dyskomfort przy wyjmowaniu nogi-skarpeta sie zachacza. Podejrzewam tylko że przy dłuzszym noszeniu w warunkach"bojowych" takie łaczenie moze doskwierać poważniej. ...Wkładka w butach powinna byc moim zdaniem jednolita, czyz nie??
Podeszwa nie razi tak bardzo-przynajmniej mnie. Uwazam ze ten produkt daje mozliwość mniej zamoznym osobom do posiadania "butów typu Corcoran". Bardziej jednak przypominają obuwie firmy Sturm, wizualnie jak i w dotyku.
AL napisał(a):buty po 2tyg.chodzenia
po scenie rozpadly sie.Nie polecam nikomu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości