GRH 101 Airborne

jakie buty powinni nosić australijczycy podczas walk w afryce.
na Pacyfik brązowe ammo boots ale jakie powinny byc na Krete i afryke oraz czy sa dostępne dobre repliki ( zamienniki ) tych butów

Australijskie buty AB są jednym z najbardziej charakterystycznych elementów umundurowania żołnierzy AIF oczywiście prócz Slouch Hat-ów, odróżniające ich spośród innych nacji Commonwealthu.
Buty wykonane są ze skóry koloru pomarańczowej lub brązowo-pomarańczowej, na skórzanej podeszwie, o 6 parach oczek na sznórówki z przeszyciem na nosku lecz bez noska jak w przypadku brytyjskich AB.
Standardowo buty te były podkuwane „na płasko” ponad 60 małymi ćwiekami wbijanymi na równo z podeszwą, czyli na Afrykę/Kretę właśnie takowe przysługują.
W późniejszym okresie wojny (ok. 1944r.) wprowadzono nowy rodzaj szerokich ćwieków o 4 kolcach dla lepszego poruszania się w jungle. But posiadał 7 takich ćwieków w 2 rzędach (i tu ciekawostka był ćwieki prawe i lewe).
Butów tego wzoru używano aż do lat 60/70 z tą różnicą że od lat 60 wykonywano je już ze skóry koloru czarnego.
Później jak odgrzebie fotki wrzucę oba wzory z mojej kolekcji

Co do kopi, no i tu mamy malusie schodki ponieważ dobre kopie kosztują ze ściągnięciem do PL ok. 450-500zł.
Można by się pokusić o zamienniki np polskie brązowe opinacze na skórzanej podeszwie (wersja dla kompani reprezentacyjnej) z odprutym opinaczem lub kopie brytyjskich oficerskich butów które są podobne do australijskich AB.
Widziałem też że część rekonstruktorów np. w Australii używa szwedzkich butów wojskowych starego wzoru (czubek kwadratowy, skórzana podeszwa, ciemno brązowy kolor).

Coś tam znalazłem fotek, butki "Made in Moja szafa"

1. Australijskie buty AB, kolor skóry pomarańczowy:






2. Podeszwa standardowa kuta na płasko:




3. Podeszwa podkuta w wersji Jungle:






4. Porównanie obu typu podeszw:



5. Ćwieki wersja Jungle (prawy, lewy):





Gdyby był ktoś zainteresowany mam na zbyciu jedną parę nie noszoną jungle (odcień brąz-pomarańcz) typową kolekcjonerską (rozmiar 6/5), te po prawej - na zdjęciu trochę przykurzone:



Sprzedaje je bo mam ich 6 par

HUBI napisał(a):Widziałem też że część rekonstruktorów np. w Australii używa szwedzkich butów wojskowych starego wzoru (czubek kwadratowy, skórzana podeszwa, ciemno brązowy kolor).

W tej chwili są takie:
http://allegro.pl/szwedzkie-trzewiki-sk ... 04242.html
chyba te pierwsze z góry najbardziej by się nadały.

Cena dość atrakcyjna, trzebaby podkuć, tylko te rozmiary...

Tak ten model z przeszytym noskiem jest bardzo fajny, tylko czemu nie mają ludzkich rozmiarów
Trzeba by skrobnąć do nich z zapytaniem o inne rozmiary.

Proponowałbym porozumieć się z firmą hurtowo. Inaczej spojrzą kiedy będziemy mówić o X parach, i wtedy może te z przeszytym noskiem wybiorą dla nas.
Ja od biedy na grubą skarpetę te 44 dość wygodnie ponoszę bo mam w porywach rozmiar 43.
A jak u Was?

ja dla odmiany tak samo - mam zresztą szwedy te z kwadratowym nosem bez nakładki sztywne jak buty nurka i mimo ,iz nosze 43 to te akurat moge zainstalowac na nogach 44, pierwszą parę poddałem przefarbowaniu na próbe na kolor zblizony do australijskich niezły efekt. dostawca jest OK - odpowiada zawsze ale czasem z 1-2 poślizgiem

Ja mam 41 czasami 42 (w zależności od rozmiarówki), tak że ja tylko na takie rozmiary bym się pisał.

Acha Arturze mógł byś wrzucić fotki twoich szwedzkich butów po tuningu zewnętrznym?

wyślę Ci na maila wieczorkiem

buty z noskiem tylko rozmiar 45 !!!!!!!!!!!!

No to ja odpadam, 45 to mega płetwa jak dla mnie

ARTHUR napisał(a):buty z noskiem tylko rozmiar 45 !!!!!!!!!!!!

Ha, to ja już się łapię.

szczęściarz ! >:D

ARTHUR napisał(a):szczęściarz ! >:D

Wiesz, zazwyczaj jest w drugą stronę...

Potwierdzam
Ostatnie buty Australian AB w rozmiarze 10 jakie widziałem poszły za coś około 1100zł na nasze